Wszyscy, zajmujący się odwadnianiem dachów, w dobie coraz częściej pojawiających się deszczy ponadnormatywnych, prawdopodobnie słyszeli o pojawiających się na różnych obiektach budowlanych negatywnych skutkach takich opadów. Mogą to być zalania obiektów, rozmycia nawierzchni gruntu, a nawet uszkodzenia konstrukcji.
Należy brać pod uwagę, że instalacje odwodnienia dachu były najprawdopodobniej prawidłowo zaprojektowane i wykonane, niezależnie od tego, jaki zastosowano system odwodnienia dachu – grawitacyjny czy podciśnieniowy.
Można więc zapytać: jak zabezpieczyć się przed takimi sytuacjami?
Dla dużych dachów najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie podciśnieniowego systemu odwadniania dachów. Przeliczenie hydrauliczne takiego systemu daje lepszą gwarancję odbioru od systemu grawitacyjnego dobieranego w zależności od powierzchni dachu. Dzięki zastosowaniu w większości wypadków połączeń zgrzewanych (instalacje takie wykonuje się z rur tworzywowych z HDPE), zapewniających ciągłość materiałową instalacji, system podciśnieniowy gwarantuje też większą szczelność systemu.
Instalacje odwodnienia dachu przelicza się hydraulicznie biorąc pod uwagę tzw. opad normatywny. Jednak przy pojawiających się coraz częściej opadach nawalnych może to być za mało. Przy obliczeniach nie można oczywiście zwiększać projektowanej wydajności instalacji odwodnieniowej w nieskończoność. Wiąże się to z wyższymi kosztami inwestycji oraz dla większych dachów z koniecznością uwzględnienia w ciągach technicznych znaczących średnic przewodów (do 315mm średnicy). Poza tym po przyjęciu zawyżonej w naszym mniemaniu wartości może przecież się zdarzyć, że w rzeczywistości pojawi się deszcz o jeszcze większej od założonej intensywności. Każdy ma zapewne własne obserwacje, które mówią o wzrastających intensywnościach deszczy nawalnych, a także częstotliwościach ich pojawiania się.
Metody zabezpieczenia przed przeciążeniem konstrukcji odwadnianych dachów w takiej sytuacji są dwie.
Pierwsza i stosowana najczęściej, szczególnie dla dachów o niewielkiej powierzchni, to przygotowanie na etapie wykonania dachu tzw. przelewów awaryjnych popularnie określanych mianem „rzygaczy”. Są to otwory w attykach o dolnej krawędzi usytuowanej na odpowiedniej wysokości (przy zalaniu dachu zapewniającej zachowanie nośności konstrukcji) oraz o wymiarach gwarantujących samoistny zrzut nadmiaru wody poza dach w wypadku wystąpienia deszczu ponadnormatywnego. Niestety nie zawsze można takie rozwiązanie zastosować z uwagi np. na brak możliwości zrzutu wody nad miejscami wrażliwymi (miejsca załadunku towarów, wejścia do budynku dla ludzi itp.).
W takich sytuacjach pozostaje druga metoda polegająca na przygotowaniu kolejnej instalacji podciśnieniowej „dublującej” niejako instalację podstawową. Taką instalację nazywamy instalacją awaryjną. Instalacja awaryjna zaczyna działać w momencie przekroczenia 5cm głębokości zalania dachu (taka warstwa wody nie stanowi zagrożenia dla konstrukcji dachu). Uzyskuje się to poprzez konstrukcyjne podniesienie poziomu odbioru wody przez wpusty za pomocą wstawienia pomiędzy wpust, a pokrycie dachu tzw. kołnierza awaryjnego. Poza tym szczegółem można powiedzieć, że instalacja awaryjna działać powinna tak samo, jak instalacja podstawowa. Natomiast nie można jej podłączać do studni kanalizacji deszczowej zewnętrznej, ponieważ w trakcie deszczu ponadnormatywnego kanalizacja zewnętrzna jest z reguły przepełniona i nie gwarantuje odbioru wody ponadnormatywnej. Zakończenie instalacji awaryjnej wyprowadza się więc mniej więcej 0,3-0,5m powyżej poziomu gruntu w miejscu, gdzie możliwe jest wyrzucenie znacznych ilości wody z instalacji awaryjnej na grunt podczas deszczu nawalnego. Architekci muszą w takim wypadku zadbać też i o to, aby woda, wydostająca się z instalacji awaryjnej z dużą prędkością, nie dokonała zniszczeń gruntu poprzez jego rozmycie.
Powyższe rozwiązania dają zabezpieczenie przed przeciążeniem konstrukcji nie tylko w wypadku deszczu nadmiarowego, ale również wypadku awarii, bądź zmniejszenia wydajności instalacji odwodnieniowej. Powodem zmniejszenia wydajności instalacji odwodnienia dachów mogą być zanieczyszczenia dostające się na dach i blokujące swobodny spływ wody do instalacji poprzez tzw. kosze wpustów instalowanych na dachu. Najczęstsze zanieczyszczenia to liście drzew lub inne części organiczne np. większe ilości fragmentów zbóż, które mogą dostać się na dach przy silnym wietrze podczas żniw wykonywanych w pobliżu, czy wreszcie elementy pozostawione na dachu przez człowieka (resztki materiałów po pracach budowlanych, a nawet uszkodzona „kufajka”). Niezależnie od zaprojektowania i wykonania instalacji awaryjnej, konieczne więc są również działania eksploatacyjne, polegające na regularnym sprawdzaniu drożności instalacji oraz usuwaniu elementów blokujących swobodny spływ wody.
Firma Aliaxis Poland korzystając z bogatych, wieloletnich doświadczeń swoich pracowników oraz możliwości dostarczanej przez nas technologii odwodnienia podciśnieniowego, oferuje pomoc przy właściwym doborze podstawowej instalacji odwadniającej dachy, jak również przy doborze instalacji awaryjnej.
Przy naszym udziale wielokrotnie były projektowane oraz wykonane instalacje odwodnieniowe dużych dachów również z zagwarantowaniem odpływu wody deszczów ponadnormatywnych. Na niektórych zastosowano system awaryjny mieszany, wykorzystujący po części efektywność systemu przelewów, które obsługują pasy dachów przyległych do attyk obiektu, a także instalacji awaryjnych obsługujących wewnętrzną powierzchnię dachów. Jak widać właściwy dobór zastosowanych metod nie jest prosty i wiąże się z dużą odpowiedzialnością, a także ma znaczący wpływ na koszty inwestycji. Do tego potrzebna jest wiedza i doświadczenie, które oferuje obecna od wielu lat na polskim rynku budowlanym firma Aliaxis Poland.